piątek, 28 kwietnia 2017

Wszystko dzieje się w Bogu





Kiedy zaczynamy jednoczyć się z całą mocą naszej świadomości, uznajemy wówczas siebie za jej działająca część i ostatecznie zaczynamy rozumieć, że to jest owa wielka Zasada-Bóg. Wkrótce też spostrzegamy fakt, że cała świadomość i zdolność rozumienia kosmosu działa wespół z nami. Równie szybko rozumiemy, że świadomość i zdolność myślenia wszystkich wielkich genialnych ludzi, podobnie jak i mała ograniczona mentalność pojedynczej komórki ciała, pracuje z nami w zupełnej zgodzie i harmonii, że jest to właśnie ów jedyny, wielki Świadomy Rozum, z którym jesteśmy niewątpliwie i bezwarunkowo złączeni. W istocie tedy my,   l u d z i e   j e s t e ś m y    w ł a ś n i e    t y m    r o z u m e m    -     s a m o ś w i a d o m o ś c i ą      k o s m o s u.  W chwili, kiedy to odczujemy - nic już nie jest w stanie oddzielić nas od boskiego jestestwa. Otóż z tej kosmicznej świadomości możemy już wówczas czerpać wszelką wiedzę, możemy poznać wszystko bez zgłębiania, bez procesu roztrząsania i przechodzenia od jedniej lekcji do drugiej, ani od jednego punktu do drugiego. Doświadczenia ludzkie niezbędne są tylko do tego, by nas wprowadzały w położenie, w którym moglibyśmy to łatwiej zrozumieć i dojść do tejże myśli. Wówczas bowiem stajemy się zdolni widzieć i włączamy do tego całą swoją myśl.
      Istnieje potężny, nieprzezwyciężony, wiecznie aktywny strumień pobudzające myśli i nic nie jest w stanie odwrócić nas od urzeczywistnienia naszych pragnień. Jesteśmy złączeni ze wszystkimi i ze wszystkim nieustannie postępującym procesem naprzód. Niemożliwością też jest powstrzymanie człowieka od wykonywania jego zadań przez jakiekolwiek warunki.
       Kropla wody słaba jest tylko wówczas, kiedy została oddzielona od oceanu, lecz gdy włączycie ją z powrotem do jego wód, staje się tak samo potężna jak i cały ocean, bez względu na to, czy godzimy się z tym faktem lub wierzymy w to. Tak działa wielkie Prawo Boga, który i my uosabiamy.
       Zespolenie całej prawdy, to właśnie owa wielka Zasada-Bóg. Wszystko toczy się z wieczności w wieczność i czy będzie to, jak my ujmujemy, wielka czy mała prawda, każde prawdziwe ( pomyślane czy wypowiedziane słowo ) zawsze jest częścią wielkiej Prawdy - jedynej, wielkiej wszechrzeczy, jednej uniwersalnej Prawdy, i my jesteśmy właśnie nią. Kiedy zrozumiemy i urzeczywistnimy tę Jednię, wówczas będziemy absolutnie trzymać się prawdy, będziemy mieć całą prawdę w sobie i nasza niezłomność się pogłębi i spotęguje. Owa siła oceanu popychająca falę, czyli dająca siłę fali, tak samo jak człowiek, jest częścią boskiej siły.
       Zespolenie całej miłości to również wielka Zasada-Bóg. To suma wszystkich dobrych skłonności, każdej wybuchającej emocji, każdej miłującej myśli, spojrzenia, słowa lub uczynku. Każda przyciągnieta miłość - wielka czy mała, wzniosła czy przyziemna - zmusza jedyną bezgraniczną Miłość do przejawienia się i nie ma dla nas nic nazbyt wielkiego. Jeżeli kochamy nieegoistycznie, to z nami jest cały ocean Kosmicznej Miłości. To co jest otrzymywane jako najmniejsze, okazuje się wielkie, ponieważ dąży do absolutnej doskonałości. W ten sposób cały świat, czyli kosmos miłości jest z nami. Nie ma na Ziemi ani na niebie większej siły niż czysta miłość. Ziemia staje się wówczas niebem, albowiem niebo jest prawdziwym domem ludzkości.
      Współistnienie każdego istniejącego stanu i każdej formy w wielkiej żywej istocie stanowi jedną, wieczną, kosmiczną Zasadą - Boga, bez względu na to, czy będą to oddzielne istoty, światy, planety, gwiazdy, atomy, elektrony czy nawet najmniejsze ich cząsteczki. Wszystkie razem tworzą jedną, nieskończoną całość, której ciałem jest wszechświat, duchem - kosmiczny Umysł, duszą - kosmiczna miłość, rozumem - kosmiczna świadomość.
     Splecione razem w monolit - ciała ich, rozumy i dusze utrzymują się w jedności, związane siłą miłości. Jednak każde działa w wiecznej indywidualnej odrębności, krążąc swobodnie w swej orbicie i oktawie harmonii, pociągane i przytrzymywane wspólną siłą miłości tego świata zgodności. Twierdzimy, że tej wielkiej Istności nic nie może się przeciwstawić. Składa się na nią każda jednostka ludzka, podobnie jak i każda jednostka wszechświata. Jeżeli jakaś część czy jednostka wyłącza się z całości, to dla wielkiej Istności nie czyni to żadnej różnicy, natomiast taki fakt bardzo będzie odczuwalny dla odłączonej jednostki. Ocean nie odczuwa odłączenia się od niego kropli wody, lecz kropla bardzo odczuwa powrót do oceanu lub rozłączenie się z oceanem.
Nie dość powiedzieć, że jesteśmy bliscy Wielkiej Kosmicznej Zasadzie - Bogu. Powinniśmy jeszcze stanowczo wiedzieć, że jesteśmy jednym z nim i w nim także żyjemy. Że pochodzenie nasze ma źródło w Bogu i jesteśmy całkowicie z nim złączeni, jako Zasadą i że nie możemy być rozłączeni lub trwać oddzielnie od Boga, jako naszej praprzyczyny. W ten sposób działamy z przyczyną siły, która jest niepodzielną mocą. Jest to prawo, że w przyczynie żyjemy, poruszamy się i mamy naszą osobowość. A zatem, kiedy chcemy wejść w kontakt z Bogiem, nie powinniśmy myśleć o czymś istniejącym poza nami i trudnym do osiągnięcia. Wszystko, co powinniśmy wiedzieć, to fakt że Bóg jest wewnątrz nas, tak samo jak i wokoło nas i że całkowicie jesteśmy włączeni w jego istnienie; że świadomie przebywamy wewnątrz obecności bożej, znajdujemy się w Bogu i rozporządzamy całą jego mocą. A więc nie powinniśmy się wahać ani dociekać, lecz zmierzać prostą drogą do Boga wewnątrz nas. Tu właśnie trwale i niepodzielnie panuje Chrystus a my wraz z Bogiem istniejemy wiecznie.
      Tak podnosimy nasze śmiertelne 》ja《 do realizacji życia w głębi siebie i życie to chroni nas od śmierci - w ten sposób powracamy do nieśmiertelnego, nieprzemijającego życia. Jesteśmy przekonani o wiecznym życiu i prawem naszym jest przeżywać to życie w pełni i w sposób doskonały.
Kristelle