poniedziałek, 29 września 2014

Poniedziałek w Kaiserslautern

Odwiedziłam dziś stoisko z aparatami fotograficznymi w centrum handlowym i doszłam do wniosku, że moje poszukiwania idealnego, wymarzonego przeze mnie aparatu fotograficznego przynoszą
tylko frustracje i rozczarowania, ciągle nie wiem co wybrać a nie chcę kupować czegoś z czego nie będę w 100% zadowolona, bo w końcu nie są to małe pieniądze. Sama już nie wiem, co jest nie tak z tym moim szukaniem, może moje wymagania są za duże i nie realne, w każdym razie wybór jest tak duży że zgłupieć można lustrzanki, bezlusterkowce... co jest odpowiednie dla mnie? No niech ktoś mądry mi odpowie, bo ja sama nie znam odpowiedzi na to pytanie, wiem że chciałabym pełną klatkę, bo dlaczego nie skoro ma większe możliwości, oczywiście Wi-Fi obowiązkowe, solidna uszczelniana obudowa i obrotowy a nie tylko uchylany ekran LCD. Czy to są aż tak duże wymagania? Dlaczego nie ma takich lustrzanek, dlaczego zawsze trzeba z czegoś zrezygnować, bo producenci robią coś ale na pół gwizdka, jak jedno jest to drugiego nie ma? To mnie dziś doprowadziło do frustracji. Tak długo czekałam na Nikona D750który został zaprezentowany na targach Photokina w Köln we wrześniu i pomimo, że D750 zapowiadany był że posiadać będzie ruchomy ekran LCD to okazało się że jest on ruchomy, ale tylko lekko uchylany do góry. Ja się pytam, po co to komu? Dlaczego nikt nie potrafi zrobić lustrzanki, która będzie idealna? Ja dopiero wchodzę w ten świat fogografii a już muszę zaczynać od rozczarowań i frustracji. Może w tej kwestii jestem jak dziecko, ale trudno mi iść tu na kompromis. Jak tak dalej pójdzie to przez jeszcze długi czas, zanim nie wyprodukują mojej wymarzonej lustrzanki, będę focić tabletem :-/

Dobrze że dzieci nie mają takich zmartwień, mają za to swoje własne


Chanel cieszy się z nowego budzika, choć nie wiem po co jej on bo i tak sama wstaje o 7 rano do szkoły :-))



Williamek bardzo chce iść na dwór tylko klamka w drzwiach wyjściowych jest za wysoko i nie może ich otworzyć, ten malutki chłopczyk też ma swoje problemy.
Pozdrawiam wszystkich moich gości blogowych i życzę dużo zdrowia, szczęścia i siły do osiągnięcia celów i spełnienia :-****